Dziecko alkoholika-niebezpieczny trunek w domu

Czasami jesteś w sytuacji, na którą nie masz wpływu. Wsparcie to pojęcie względne, oparcie to coś, co nie istnieje. Musisz dojść do wniosku, że to nie twoja wina, że jesteś tutaj w tym momencie swojego życia. Sytuacja w domu odbija się na życiu osobistym w taki sposób, że dziewczynka, która jest, już dorosła ma wstręt do facetów mogących się zachowywać tak jak jej ojciec. Każda impreza to niechciany do oglądania oraz ludzi pijących niemogących bawić się bez alkoholu. Kiedyś spotkałam się ze stwierdzeniem, że procenty nie muszą być obecne na spotkaniu, ale jest z nimi śmieszniej i zabawniej. Czy naprawdę?

Muszę powiedzieć, że alkohol to coś, co niszczy człowieka spożywającego, ale także jego otoczenie. Najgorsze jest to, że ta osoba tego nie dostrzega i bawi się dalej w najlepsze. W mojej rodzinie mocne trunki są od małego, od dziecka trzeba było być świadkiem tych scen, których nikt w tym wieku nie chciałby być świadkiem. Upokorzenia przed znajomymi, wstyd i złość na siebie samego. Najlepsze jest to, że miłość do rodzica nie gaśnie i jaki on by nie był, broni się go i tłumaczy, ale nie jest to poprawne rozwiązanie tej sprawy, która jest beznadziejna i taka może pozostać, gdyby nie twoje zaangażowanie w celu uzdrowienia takiej osoby. Nie martwcie się i nie poddawajcie. Zawsze warto zacząć od rozmowy z samym sobą i udowodnieniu sobie, że nie jesteś taki jak ten człowiek, że możesz w życiu osiągnąć wszystko, o czym tylko marzysz. Potem przychodzi kolej na rozmowę winowajcą całej sytuacji. Nigdy nie przejmuj się o tym, co inni mówią, każdego może to spotkać, twoja koleżanka ze studiów może poślubić alkoholika, twój kolega z podstawówki może się rozpić ze względu na stresującą pracę. Każdego może, to spotkać więc nie przejmuj się i prowadź godne i zabawne życie bez zbędnego popijania.